Zagadka na osłodę.
 

Wrzucam fotki i proszę o komentarz.
Nie wiem co to za sunia ?

http://www.evikzegar.pl/pies/48.jpg
http://www.evikzegar.pl/pies/49.jpg
http://www.evikzegar.pl/pies/50.jpg
http://www.evikzegar.pl/pies/51.jpg

Jeżeli to sunia wilczaka :shock:, (bo na pierwszy rzut oka to wilczyca) to może to jest Asta Agaruv les?
Pozdrawiam
Bożena

Wilczyca:)

Canis Lupus Lupus :)

A to czasem nie jest mala wilczyca z tego artykulu?
http://jantarowawataha.pl/W%20Jetric...0wakacjach.htm

Całkiem możliwe bo była raczej młoda, bardzo spokojna i opanowana.
Z pewnością nie jest to Asta Agarův les.

Nie, to 100% wilczyca.... :p

Zgadza się Małgosiu to jest 100% wilczyca. Zresztą miała niezłą sesję fotograficzną bo nikogo nie interesowało nic innego jak się pojawiła. :)

No, no... super sprawa z wilczyca oko w oko stanac. Co to za wilczyca, tzn. skad sie wziela, kto ja wychowal itp? Pierwsze co mi na mysl przyszlo to, to ze to jest wilczyca i zapewne ze Stobnicy, ale chyba sie myle... ? :> Tak poza tym to wilki jakos szczegolnie traktuja wilczaki, w odniesieniu do innych ras psow, czy roznic nie ma?:rock_3

Nie wiem bo ja miałem tylko taką sposobnosć i muszę powiedzieć, ze była bardzo pozytywnie nastawiona zarówno do mnie jak i do czambora. Pozwoliła się głąskac i popieścić choć na innych fuczała, a z czamborkiem były miłe buziaczki i nawet sama potem do niego lgneła. Do innych psów było różnie ale zazwyczaj je ignorowała po pierwszym kontakcie.
Oba przy tym spotkaniu okazały nadwyraz stoicki spokój i nawet Czambor zachował się zupełnie inaczej jak zwykle zachowuje się do wilczaków. Miał respekt dla płci pięknej. No ale na mnie wilczyca zrobiła wrażenie ale sie dogadać nie mogłem.

a tam fuczała....

Mam zdjęcie, że nawet dziecku buziaczka dała;-)

Graba i Grześ - pokażcie więcej zdjęć i wszystko opiszcie dokładnie. PROSZĘ :p

Ok. Jak tylko będę miała kontakt online, to poproszę o pozwolenie:p
Wiem, że na tą wilczycę można często natrafić na bonitacji w Czechach. Ale już nie pamiętam o co z nią chodziło:roll:

Ją tak sobie ktoś w domu ma ? Bo chyba na bonitację nie przychodzi sama - tak sobie popatrzeć :p

Nie wiem Grzesiek był i widział, ja tylko na fotkach.

W samym centrum Krakowa mieszka człowiek, który ma w domu pięcioletniego lub sześcioletniego wilka. Można ich czasem spotkać spacerujących nad Wisła.8) Mało kto rozpoznaje w nim wilka, bo większość ludzi widzi to, co chce, lub spodziewa się zobaczyć. :rock_3

Przychodzi popatrzeć co za dziwolągi przyjechały podobne do niej :D
Ma właścicieli i jest bardzo spokojna i dobrze ułożona. Ludzie i inne psy nie robią na niej większego wrazenia . Jednak nie jest wylewna i nie do każdego podchodzi, a nawet jak już to go olewa. Jest prześliczna i myśle, ze Hania zgodzi się na publikacje zdjeć.

Dawaj je jak najszybciej, bo wilczyca piękna :lol:

http://www.evikzegar.pl/pies/52.jpg
http://www.evikzegar.pl/pies/53.jpg
http://www.evikzegar.pl/pies/54.jpg
http://www.evikzegar.pl/pies/55.jpg
http://www.evikzegar.pl/pies/56.jpg
http://www.evikzegar.pl/pies/57.jpg
http://www.evikzegar.pl/pies/58.jpg
http://www.evikzegar.pl/pies/59.jpg

http://www.evikzegar.pl/pies/60.jpg
http://www.evikzegar.pl/pies/61.jpg
http://www.evikzegar.pl/pies/62.jpg
http://www.evikzegar.pl/pies/63.jpg
http://www.evikzegar.pl/pies/64.jpg
http://www.evikzegar.pl/pies/65.jpg
http://www.evikzegar.pl/pies/66.jpg
http://www.evikzegar.pl/pies/67.jpg
http://www.evikzegar.pl/pies/68.jpg
http://www.evikzegar.pl/pies/69.jpg