ale procz mieszanek z wilkiem, sa zdziczale psy ktore zgubily sie lub zostaly porzucone, a takze psy ze wsi, bo wyglodzone i wypuszczene na noc szukaja pozywienia, bo wiadomo, kto by sie na wsi przejmowal psem
rzeczywiscie, mozna rozpoznac czy zwierze zostalo zaatakowane przez psa czy wilka, ale po co to robic? orzeczenie lekarza weterynarii ze owca, krowa itp. zosatlo zagryzione przez psa, spowoduje nie otzrymania odszkodowania za to zwierze, weic nawet jesli to pies zagryzl, to za "odpowiednia forma" bedzie potwierdzone ze to byl wilk. niestety, takie sa realia.