Quote:
Originally Posted by avgrunn
|
Oj Gaga,Gaga
W związku z powyższym przychylam się do opinii Rony i Avrunn i cofam moje pytanie o 'wzorcowo posłuszne wilczaki'.
Quote:
Originally Posted by Rona
wilczak to nie golden
|
niektórzy chyba by bardzo chcieli
Ja cenię sobie w wilczakach bardzo wiele cech, których nie mają goldeny (skoro już zostały wywołane do tablicy a mogę porównywać bo mam obie rasy) w tym również tą wzorcową podejrzliwość, której goldki zupełnie nie mają. Ale to tylko moje osobiste pitu, pitu
I oczywiście że nie chcę, żeby młodą stresował każdy nowo napotkany człowiek. Dlatego pracujemy nad tym... jaki będzie efekt tej pracy? jeżeli to bardziej geny niż środowisko to raczej niesatysfakcjonujący.
A propos, wracając do spraw podstawowych. Cały czas myślę nad genezą tego składnika temperamentu. Tzn na pewno jest prawdą to co napisała anula że jest to "wypadkowa genow, wychowania i warunkow, w jakich psu przyszlo zyc", ale zastanawiam się ile w tym jest tego pierwszego a ile pozostałych.... Wydaje mi się że genetyki może być w tych strachach całkiem sporo, ale sposób dziedziczenia musi być "wyrafinowany"...